- Militariax http://www.militariax.pun.pl/index.php - Lotnictwo http://www.militariax.pun.pl/viewforum.php?id=23 - PZL.37 Łoś http://www.militariax.pun.pl/viewtopic.php?id=30 |
Ziko - 2008-01-11 15:21:51 |
Jak myslicie czy gdyby poslkie lotnictwo w chwili wybuchy IIWS mialo na stanie wiecej tych nowoczesnych w tamtym czasie maszyn mogloby opoznic troche zajecie kraju przez niemcow? wedlug mnie gdybysmy posiadali wieksza liczbe Łosi(w momecnie wybuchu wojny wojsko mialo 92 i czekalo na odbior 34) i dosc mysliwcow - niekoniecznie dotrzymujacych kroku niemieckim(np:PZL.50) to obrona kraju moglaby potrwac znacznie dluzej. zdaje sobie sprawe ze szkopy mialy wieksza liczbe nowoczesnych maszyn ale gdyby nasze Łosie mialy jakakolwiek eskorte i mogly atakowac wiekszymi grupami moglyby troche opoznic pochod wrogiej armiii dajac polskim wojskom troche czasu na organizacje pktow oporu. |
Marines - 2008-01-11 17:02:44 |
100-tny post na forum :D |
Ziko - 2008-01-11 18:15:25 |
Ruscy i tak by nas wydymali. nawet walczac po naszej stronie wyrzadzili nam wiele szkod, szkodzili nam tez jescze dluuuugo po wojnie. co do tej francji i anglii, to fakt, ze nasze losy moglyby potoczyc sie inaczej gdyby odrazu przylaczyly sie do wojny. Gdybysmy mieli wiecej Jastrzebi Łosie mialy by jako-taką eskorte i moglyby smielej atakowac nie ponoszac tak duzych strat. ale eskorta to nie wszystko. nawet gdybysmy posiadali 300 PZL.50 to to 134 Łosie to za malo. musielibysmy miec chociaz 200 tych maszyn, uzupelnionych Karasiami zeby chociaz na chwile zatrzymac pochod niemcow. moze cos by sie wtedy zmienilo i wytrzymalibysmy dluzej a anglia i francja wreszcie przyszlyby nam z pomoca rozpoczynajac wojne na dwa fronty. |
Marines - 2008-01-11 18:22:55 |
Faktem jest to, że Francja i Anglia chciała utrzymać pokój za wszelką cenę. Prawdo podobnie stałoby się to, co stało się z pepikami. Aha, tak na marginesie- Ziko pisz poprawną polszczyzną. |
Jakub Ślęczka - 2008-01-11 20:51:42 |
Niestety nie zgadzam się..... |
Ziko - 2008-01-12 11:11:13 |
popieram Jakuba, Niemcy i tak by nam dokopali bo mieliśmy niezorganizowana obronę i dowództwo zawiodlo, do tego dochodzi jeszcze problem z komunikacja. Ale gdyby polskie lotnictwo bylo w stanie utrudniać marsz wojskom niemieckim może udałoby sie wreszcie zaprowadzic jako-taki porządek w polskich szeregach, przegrupowac sie i zorganizowac jakąs obrone albo przejśc do partyzantki. Ale niestety szkopy z jednej strony, ruscy z drugiej....nie mielismy szans ale wieksza liczba samolotów mogłaby przedłużyc nasza obronę a wtedy kto wie....moze ktoś przyszedłby nam z pomoca. |
Marines - 2008-01-28 21:11:04 |
Jeśli ktoś by miał nam przynieść pomoc to w tamtym okresie niestety jedynie ruski... |